Wysłany: Nie Mar 29, 2015 22:06 Temat postu: Adaptacja poddasza.
Jakie macie pomysły w tym temacie? To pytanie nie tylko dla mieszkańców ostatnich pięter. Może ktoś już sobie zrobił coś z tą niewykorzystaną przestrzenią? Może pokoik, sypialnię?
Moja wstępna analiza pokazuje że to nie takie proste, a nie wiadomo czy w ogóle opłacalne. Dla mnie najlepiej jakby dało się tam zrobić sypialnię ale widzę następujące problemy:
1. Wykonanie izolacji dachu. Co najmniej 20cm między krokwiami plus 5cm pod nimi, co razem z płytą i dylatacją da 8 cm w minusie na wysokości od ziemi do sufitu. Dodając do tego podłogę powiedzmy 2cm (panele) mamy 10cm mniej gdzie i tak już głową dotykam w najwyższym punkcie (pod kalenicą).
2. Wykonanie schodów. Gdzie je wstawić? Nie zawsze jest miejsce, poza tym u mnie np. przy samej ścianie się nie da bo pierwsza krokiew wypada ok. 30cm od ściany, a jak wiadomo tych ruszyć nie można.
3. Wentylacja pomieszczenia. Tu sprawa prosta bo akurat wywietrznik jest, tylko że może czasem wiać przez niego i być głośno. W żadnym wypadku nie zaślepiać!
4. Ogrzewanie. Można podciągnąć instalację i podpiąć pod grzejnik co wymagałoby prawdopodobnie wymiany na mocniejszą pompę. Opcją jest wstawienie grzejnika elektrycznego ALE przepisy mogą tego zabraniać, poza tym koszty za prąd by wzrosły.
5. Wyziębienie. Wiadomo, w lecie pod dachem gorąco. Opcją jest wstawienie klimatyzatora (może nawet z funkcją grzania - wtedy patrzeć punkt 4).
6. Elektryka. Jedyną rozsądną opcją byłoby wstawienie nowego przewodu z osobnym bezpiecznikiem. To już pytanie do elektryka, czy się da i czy wolno?
7. Okno dachowe. Niby można, ktoś już nawet robi podchody, w grę wchodzi jedynie okno połaciowe. Bez światła i powietrza ani rusz, więc to podstawa.
8. DODATKOWA izolacja ściany szczytowej (tylko dla skrajnych mieszkań) - wg mnie konieczna jeśli chcemy uniknąć tzw. mostków cieplnych.
9. Wykonanie ścianki działowej w połowie strychu. To tylko jeśli chcemy dalej mieć graciarnię.
Coś jeszcze?
Ciekaw jestem Waszego zdania i może ktoś już robił coś w tym temacie? Jakie mogą być koszty? Czy ekipa budowlana się podejmie czegoś takiego?
Podłączę się trochę pod temat, ale w bardziej ograniczonym zakresie. Czy ktoś rozważał (a może już ma to za sobą) wymianę włazu na inny? Ten zamontowany przez Investing strasznie topornie się otwiera i zamyka, drabinka również słabo się rozwija. Myślałem żeby wymienić właz na inny, przy okazji być może nieco szerszy. Ktoś ma jakieś doświadczenia w tym zakresie?
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.